Przedstawiciele Północnej Izby Gospodarczej, zrzeszającej przedsiębiorców z Pomorza Zachodniego, uważają, że przyjęta przez rząd propozycja dotycząca podwyższenia minimalnego wynagrodzenia do 3000 złotych od przyszłego roku, to działanie antypracownicze, które może doprowadzić do zwiększenia szarej strefy. 

- Sprzeciwiamy się jednak nierozsądnemu podwyższaniu płacy minimalnej, w czasie kiedy przedsiębiorcy dźwigają na plecach odpowiedzialność utrzymania firm, utrzymania miejsc pracy i powrotu na ścieżkę stabilnego rozwoju zachwianego arcytrudnym czasem pandemii koronawirusa.  - mówi dyrektor biura PIG, Piotr Wolny.

Północna Izba Gospodarcza jeszcze w tym tygodniu wystosuje apel do Wicepremiera Jarosława Gowina w sprawie zawieszenia przynajmniej na rok podwyżki płacy minimalnej. Eksperci z PIG domagają się również dyskusji nad pomysłem regionalizacji wynagrodzeń minimalnych.