Rząd próbuje napluć w twarz Polakom, którzy pomagają uchodźcom. - ostro o wypowiedziach przedstawicieli obozu władzy mówił w programie 18:03 marszałek województwa Zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz. 

To reakcja między innymi na wystąpienie wicepremiera Henryka Kowalczyka w Sejmie. Parlamentarzysta przekonywał, że "Pomoc uchodźcom to zasługa rządu".

- Jeżeli ja widzę wicepremiera polskiego rządu, który z uśmiechem na twarzy mówi, że "to Myśmy", "to My doprowadziliśmy, że w Polsce nie ma obozów", "to My zaopiekowaliśmy się tym milionem osób, które tutaj przybyły", to wygląda, że chyba przez okna limuzyn niewiele widać. - mówił marszałek.

Marszałek podziękował też za zaangażowanie każdej osobie, która od wybuchu wojny w Ukrainie zaangażowała się w pomoc.

Zarząd województwa wyda miliony na pomoc uchodźcom

Nawet 30 milionów złotych może niebawem trafić do powiatowych centrów pomocy rodzinie na wsparcie uchodźców z Ukrainy.

Zarząd województwa zachodniopomorskiego jest w ostatniej fazie przygotowań do przelania połowy tej kwoty.

- Ja dzisiaj deklaruje 15 milionów złotych ale w ciągu następnych tygodni uzbieramy jeszcze, w ramach tych wszystkich oszczędności, drugie tyle. - przekonuje marszałek Olgierd Geblewicz.

Środki mają być przeznaczone na podstawowe potrzeby osób przyjętych przez polskie rodziny. W tej chwili toczą się prace związane z wypracowaniem metody przekazywania pieniędzy uchodźcom.

Pomoc z krajów Unii Europejskiej

Unia Europejska uruchomi dodatkowe wsparcie dla Polski. - przekonywał wczoraj Olgierd Geblewicz.

Chodzi o pieniądze na pomoc dla uchodźców z Ukrainy. Od dwóch tygodni do Polski uciekają ludzie z kraju napadniętego przez Rosję. Według ostatnich danych to niemal półtora miliona osób. Duża część z nich trafi na Pomorze Zachodnie.

- Unia Europejska też będzie uruchamiała dodatkowe środki, dodatkowe wsparcie - zapewnia marszałek.

Olgierd Geblewicz nawiązał również do kryzysu migracyjnego z 2015 roku. Wtedy rząd PiS wraz z kilkoma innymi państwami UE stanowczo sprzeciwiał się przyjęciu nawet niewielkiej części uchodźców z Syrii, którzy trafili do krajów na południu Europy.

- My też bez europejskiej solidarności w tym zakresie sobie nie poradzimy. To jest kwestia tego, że na szczęście nikt, co mnie bardzo cieszy, nie wypomina nam, że jak w szczególności Grecy, czy Włosi, jak rozmawiam z moimi kolegami z tej części Europy, nie wypomina nam, że my tacy solidarni za bardzo nie byliśmy. - mówi marszałek.

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen wczoraj poinformowała, że co najmniej 500 mln euro z budżetu UE zostanie przeznaczone na pomoc dla uchodźców z Ukrainy.

A całą rozmowę z Olgierdem Geblewiczem, marszałkiem województwa zachodniopomorskiego znajdziecie TUTAJ