Ewakuacja 200 osób z pociągu relacji Szczecin-Wrocław, skład najechał na przewrócone na trakcję drzewo, nikomu nic się nie stało - jak informuje straż pożarna, to było najpoważniejsze zdarzenie związane z pogodą w miniony weekend w Szczecinie i regionie.

Jak zapewniał przedstawiciel rządu w regionie wicewojewoda Bartosz Brożyński podczas poniedziałkowego briefingu, służby były w gotowości i w ostatnich godzinach weekendu 12 i 13 lipca strażacy interweniowali ponad 120 razy w związku z wiejącym wiatrem i padającym deszczem.

Zastępca Zachodniopomorskiego Komendanta Wojewódzkiego Straży Pożarnej Marek Michalak mówił o interwencji z niedzieli w powiecie gryfińskim, ewakuacji 200 osób, nikomu nic się nie stało.

- Z powodu silnego wiatru drzewo przewróciło się na trakcję kolejową - na to drzewo najechał pociąg - mówił Michalak. - Tam ewakuowaliśmy 200 osób na peron, gdzie został zapewniony transport. Pociąg techniczny odholował skład relacji Szczecin-Wrocław do peronu. Wtedy można było również zapewnić transport niepełnosprawnym pasażerom.

Poza tym, chwilowo osiągnięty był stan alarmowy na Odrze w Trzebieży w niedzielę 13 lipca. Dzień później jednak woda opadła poniżej stanu ostrzegawczego - informował wojewoda. Okazało się również, że rzeka uszkodziła wał przeciwpowodziowy w miejscowości Uniemyśl. Instalację zabezpieczyły Wody Polskie.

Strażacy ze Szczecina pojechali także wgłąb kraju w odpowiedzi na alarmy pogodowe między innymi na południu Polski. Na szczęście ich pomoc nie była potrzebna i wrócili już do swoich jednostek.