Utworzenie przez rząd PiS Wód Polskich to kłopoty dla samorządu, a zalewanie ulicy Derdowskiego jest tego dobrym przykładem, ale działamy i do końca kadencji, czyli do 2029 roku, jest szansa na rozwiązanie tego problemu na Gumieńcach - mówił w Rozmowie Radia Super FM szczeciński radny KO Mateusz Gieryga.

- Kwestia tych pozwoleń wodno-prawnych: pamiętajmy, że niestety przez Prawo i Sprawiedliwość dystrybucja wodą została zabrana do takiego hegemona, która nazywa się Wody Polskie - i dzisiaj samorządy nie zarządzają wodą, czyli zbiornikami wodnymi - mówił Gieryga. - Jeziorko Słoneczne więc nie należy do miasta.

- Ale chyba macie dobre relacje z Wodami Polskimi? - zwracał uwagę prowadzący Rozmowę Radia Super FM redaktor Michał Kaczmarek.

- Oczywiście teraz po zmianie władzy są, natomiast to są rzeczy, które nie mogły się wydarzyć wcześniej, a teraz się wydarzają - przekonywał Gieryga. - Ten przetarg na dokumentację wodno-prawną doprowadzi nas do tego, żeby ogłosić przetarg na przebudowę ulicy Derdowskiego - i żeby móc odprowadzać tę wodę do Jeziorka Słonecznego. Natomiast niestety operujemy w ramach takiego prawa, jakie mamy w Polsce.

Przy każdym większym deszczu początku września trzeba było zamykać nieprzejezdną ulicę Derdowskiego. Problem jest również na Szczawiowej. Z kolei na Niebuszewie, gdzie także zbierała się woda, ZWiK rozpoczął wymianę wodociągu z początku XX wieku.