Pytanie, gdzie mógłby tymczasowo działać Teatr Współczesny, zostało bez odpowiedzi po obradach komisji kultury szczecińskiej rady miasta. 

Dyrektor teatru Mirosław Gawęda tłumaczył, że z ich wielką gabarytowo sceną, najlepszy scenariusz to zostanie na Wałach Chrobrego i wyprowadzka wprost do nowej siedziby:

- 140 spektakli na dużej scenie to około 35-40 tysięcy widzów. Nie jest rozwiązaniem granie w innych instytucjach - sporadycznie tak, ale co do zasady nic nie zastąpi tej publiczności. Gdybyśmy "wjechali" do innej instytucji, to ona nie będzie mogła grać swoich spektakli. Musimy myśleć o szczecińskiej publiczności teatralnej.

Odpowiedzialny za inwestycje wiceprezydent Szczecina Michał Przepiera mówił, że są pomysły na tymczasowe rozwiązania, ale idealnego wyjścia nie ma:

- Drugiej takiej sceny nie mamy. Okres wyjścia ze starego obiektu i przejścia do nowego powinien więc być maksymalnie ze sobą połączony. Gdyby była taka potrzeba, jeżeli byłyby jakieś pomysły działania w innym miejscu, w kontekście przestrzeni w których trzeba zadziałać inwestycyjnie, remontowo, to my jesteśmy gotowi takie procesy sprawnie przeprowadzić. Powtórzę, że drugiej takiej sceny jak na Wałach Chrobrego nie wybudujemy.

W obradach wziął też udział zastępca prezydenta Szczecina Marcin Biskupski odpowiedzialny za kulturę - nazwa konkretnej, tymczasowej lokalizacji, nie padła:

- Dziś o tych rozwiązaniach, które widzimy, i które w ocenie panów dyrektorów będą najlepsze, nie chcemy głośno mówić. Umówiliśmy się wspólnie z Prezydentem Przepierą, z dyrektorem Buszewiczem i dyrektorem Gawędą, że będziemy forsować ich wizję rozwiązania tego problemu tymczasowości. Dyrekcja Teatru ma rozwiązania, jest kilka alternatywnych rozwiązań, które na pewno wypracujemy, ale nie o wszystkich możemy dzisiaj mówić, bo część wiąże się z rozmową z partnerami których na komisji nie ma. Zrobimy wszystko, łącznie z zapewnieniem dodatkowych środków finansowych, aby teatr funkcjonował.

W obradach komisji kultury nie wziął udziału przedstawiciel marszałka województwa ani Muzeum Narodowego, którzy zarządzają gmachem przy Wałach Chrobrego, przeznaczonym do remontu. Siedziba dla Współczesnego wybudowana przez miasto na Łasztowni nie powstanie wcześniej jak w 2030 roku.