Data publikacji: 19.09.2025
Kategorie:
W szczecińskim WORD sytuacja niczym z - czarnej komedii: mężczyzna, który stracił uprawnienia za jazdę po alkoholu i w związku z tym zdawał kolejny raz, a do auta egzaminacyjnego wsiadł... pod wpływem - mówi Paweł Pankau z Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie.
- Pracownik ośrodka wyczuł od mężczyzny woń alkoholu, co natychmiast wzbudziło uzasadnione podejrzenie, że może on znajdować się pod jego wpływem. Egzaminator bez wahania przerwał egzamin i zgodnie z procedurami wezwał na miejsce patrol policji. Na miejsce przybyli policjanci ze szczecińskiej drogówki, którzy potwierdzili przypuszczenia egzaminatora. Przeprowadzone badanie alkomatem wykazało u zdającego 0,2 mg na litr alkoholu w wydychanym powietrzu. Taki wynik kwalifikuje czyn jako wykroczenie, czyli kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie po użyciu alkoholu. - wyjaśnił Oficer Prasowy Paweł Pankau.
Mężczyzna stanie znowu przed sądem, prawdopodobnie zapłaci kilka tysięcy złotych grzywny - i znowu straci prawo jazdy - ale tym razem już na zawsze.
Data publikacji: 19.09.2025