Rada miasta zagłosuje nad petycją dotyczącą radarów akustycznych - jej autorami są przedstawiciele klubu OK Polska, którzy w uchwale twierdzą, że "hałas stał się jedną z najpoważniejszych uciążliwości w przestrzeni miejskiej". 

Jak mówił przewodniczący klubu radnych Marek Kolbowicz, hałas to już jedna z chorób cywilizacyjnych:

- Tak naprawdę mamy dwa czynniki, które decydują o tym, że niedobrze się na tym świecie dzieje. Jeden to jest zanieczyszczenie środowiska, i o tym wszyscy mówimy, ale dużo mniej mówimy na temat hałasu. Hałasu, który jest przez Światową Organizację Zdrowia określony jako drugi czynnik, który negatywnie wpływa na nas, na ludzi, zwierzęta i całe otaczające nas środowisko - mówił Kolbowicz. - Jako klub OK Polska chcielibyśmy wprowadzić na najbliższej sesji Rady Miasta uchwałę, która doprecyzowuje i daje możliwości, do tego, aby wprowadzić pewne obostrzenia. Trochę to nielubiane słowo, ale myślę, że w tym wypadku jest bardzo adekwatne i powinniśmy na ten temat dłużej porozmawiać.

Radny OK Polska Piotr Kęsik tłumaczył, że najrozsądniejszym rozwiązaniem problemów będzie postawienie radarów akustycznych, które sprawdzają się na terenie Europy:

- Radary akustyczne rozwiązują problem z powodzeniem w różnych miastach europejskich, a u nas nie ma niestety przepisów, które pozwalałyby na tego typu działanie. Radary akustyczne zakończą stosowanie półśrodków, na które jesteśmy skazani, czyli ekranów akustycznych czy spowalniaczy. Ciężko sobie wyobrazić, żeby centrum miasta było w ekranach akustycznych, albo żeby na wszystkich drogach były spowalniacze - mówił radny Kęsik.

Radny Kęsik podkreślał również, że na obecną chwilę postawienie radaru akustycznego byłoby legislacyjną "samowolką":

- Radar akustyczny automatycznie zbiera informacje o wysokości dźwięku, o samochodzie i automatycznie generuje mandat, który wysyła do właściciela samochodu. To jest pełen automat - podkreślał Kęsik. - Nie ma możliwości legislacyjnej, żeby skutecznie ograniczyć hałas, bo inaczej zostaje policjant, który musiałby by stać z miernikiem w tych newralgicznych miejscach, zostają ekrany akustyczne, ale one częściowo tylko zdają egzamin, no i są spowalniacze, ale nie na wszystkich drogach można je położyć ze względu na komunikację miejską.

Petycja radnych OK Polska do Ministerstwa Infrastruktury zostanie przedyskutowana na najbliższym posiedzeniu Rady Miasta, które odbędzie się już 9 października.