Idea to pokazywanie fotografii we wnętrzach, które często bywają opuszczone - a na pewno nie kojarzone ze sztuką - po wielu edycjach w różnych miastach Polski, Szczecińskie Towarzystwo Fotograficzne zaprasza pasjonatów, aby przygotowali swoje prace do pokazania w Galerii Bezdomnej.

Ideę Galerii Bezdomnej wymyślili fotograficy Andrzej Świetlik oraz Tomasza Sikora - opowiada Piotr Stankiewicz ze Szczecińskiego Towarzystwa Fotograficznego:

- Mniej więcej rok temu w Willi Lentza była wystawa Tomasza Sikory, i to właśnie wtedy była krótka prelekcja, kiedy on opowiadał o galerii Bezdomnej, różne anegdoty, jak to wyglądało w innych miastach. Chyba wtedy nam się narodził ten pomysł. Jak wyszliśmy z tego wydarzenia to jednym głosem wszyscy powiedzieliśmy, że robimy to w Szczecinie. Minął niespełna rok i udało się.

Chociaż do otwarcia Galerii Bezdomnej w Szczecinie jeszcze trochę czasu - bo spotkanie zaplanowano na 25 października, STF już teraz zaprasza, żeby się do prezentacji swoich prac przygotować - tłumaczy Agnieszka Janucka-Popiołek z STF-u:

- Galeria Bezdomna ma to do siebie, że nic nie podpowiada. Ani tematu, ani formy, ani treści. Każdy, kto fotografuje, jest zaproszony żeby przynieść swoje zdjęcia, niezależnie co się na nich znajduje. To może być też troszeczkę trudność, dlatego mówimy o tym wcześniej, że w dzisiejszej cyfrowej fotografii tych zdjęć się mało drukuje. Do tego trzeba mieć czas, żeby je zanieść gdzieś, wydrukować i przynieść.

Do tematu Galerii Bezdomnej w Szczecinie wrócimy w audycji o fotografii Niezły Aparat w Radiu Super FM.