Do niecodziennego zdarzenia doszło podczas porannej rozmowy radia Super FM. Kiedy zaczęła się ostra dyskusja o stadion dla Świtu Szczecin radny PiS - jak zapewnia "żartobliwie" - "zawarczał" na antenie. Chodzi o Dariusza Smolińskiego z Prawa i Sprawiedliwości.

W ostatnich minutach poniedziałkowej, porannej rozmowy w Super FM, polityk Prawa i Sprawiedliwości przywołał temat przekierowania części środków, które miały być przeznaczone na budowę stadionu dla Skolwina, na remont i modernizację innych, osiedlowych placów do gry na terenie całego miasta. Dariusz Smoliński zwracał uwagę na dynamikę podejmowanych decyzji.

- Najpierw podjęliście państwo decyzję o tym, żeby zabrać stamtąd finansowanie, a dopiero po tym jak bardzo odezwali się przedstawiciele klubu oraz kibice, to pochyliliście się nad tym tematem tak, jak trzeba - powiedział Smoliński.

Wiktoria Rogaczewska ripostowała słowa swojego rozmówcy podkreślając, że stawia się on w bardzo wygodnej pozycji "recenzenta".

- Ja nie mogę się tutaj nie odezwać - rzuciła radna KO i wówczas rozmowę przerwał odgłos przypominający warczenie ze strony samorządowca Prawa i Sprawiedliwości, co możecie usłyszeć w pliku dźwiękowym pod tym tekstem. Po chwili konsternacji Rogaczewska kontynuowała - a już po rozmowie radny Smoliński tłumaczył, że w jego zamyśle był to żartobliwy wtręt do dyskusji.

 - Uważam, że wykonałam w tym temacie dużą pracę i zaangażowałam się w ten temat. Poznałam potrzeby użytkowników tego stadionu. Spotkałam się z nimi. Przejrzałam całą, opasłą, dokumentację przetargową i projektową i wskazałam co możemy zoptymalizować w tym projekcie, żeby go zrealizować - powiedziała Rogaczewska.

Przedstawiciele koalicji rządzącej miastem zapowiedzieli, że zrealizują modernizację stadionu przy ulicy Stołczyńskiej, ale w okrojonym zakresie, w porównaniu z propozycją budżetową wiceprezydenta Szczecina Michała Przepiery.